2010-11-20

LISTA ZAJEBISTA

jesteśmy zmęczone,ale te przemyślenia nie dają nam spokoju,dlatego prezentujemy wam listę naszym zdaniem największych wpadek,jakie przy swoich stylizacjach popełniają blogerki.
zdanie nasze wykreowałyśmy na podstawie długich obserwacji tychże blogów. pragniemy zakomunikować,że nie jest to przejaw naszej złośliwości,tylko wyrażanie naszej opinii

jeden: swoistego rodzaju autodestrukcją większości blogerek jest ślepe zapatrzenie w mało różnorodne sieciówki. nie jesteśmy ich całkowitymi przeciwniczkami,bowiem każda z nas lubi i kupuje w sieciówkach,co jest rzeczą oczywistą,jednak nadzwyczaj denerwuje nas kompletne przekładanie ubiorów sieciówkowych manekinów na ciała blogerek
zastanawiające jest to,że mianują one swoje stylizacje "własnym stylem"
może warto byłoby przemycić w nich jakiś swój pomysł,jakąś inwencję?

dwa: kto jak kto,ale nas denerwuje połączenie jasnych getrów/spodni/legginsów/czegokolwiek co zakłada się na nogi z czarnymi/ciemnymi butami. tak w zasadzie nie umiemy wyjaśnić,na czym ten niesmak polega

trzy: jeśli mowa o butach,to poruszymy kwestię kompletnego wtapiania się obuwia w nadzwyczaj basicowe stylizacje. warto byłoby przełamać takowe outfity nietuzinkowymi butami,nawet w kontrowersyjnych kolorach i na pozór nie pasujących do reszty stroju

cztery: jesteśmy za łączeniem ze sobą bardzo prostych rzeczy,ale mających w sobie taki detal,który uczyni je wyróżniającymi się spośród innych im podobnych.
co złego jest w połączeniu oversizowej bluzki z oversizową sukienką(np zrobionych z delikatnych materiałów) i masywnymi butami? jak dla nas więcej niż spoko połączenie,mimo iż nie jest ono na tyle popularne, żeby nie usłyszeć głupich komentarzy na ulicy
(mamy nadzieję że takich stylizacji będzie więcej na blogach)

pięć: naprawdę nie jesteśmy wyroczniami







~~~~~~~~~ fala krytyki ~~~~~~